Jak zbudowałem Kuźnię?

Inspiracja …

Pojawiła się we mnie miłość do hartowania, kiedy studiowałem w Finlandii. Mniej więcej w tym czasie jeżdżę do Skandynawii w poszukiwaniu inspiracji. Jak Szwedzi spotykają się w szlafrokach na molo nad zatoką (wioskę, jeśli wolisz), idą razem do zimnego morza, gdzie ze sobą rozmawiają …

Jak Norwegowie budują pływające sauny na wodzie, a z sauny można skorzystać tuż przed Operą Narodową w Oslo.

Budynek …

Masz starą szopę ogrodową i kilka drzew wokół. Piękne wycieczki w zasięgu wzroku. Niewykorzystana przestrzeń.

Tutaj, w Sudetach, nie ma zbyt wielu domków z Posázaví, ale w dawnych czasach nie było innego wyjścia. Przynajmniej damy jej nowy płaszcz i wnętrze i będzie się teraz lepiej układać.

A jeśli już mowa o redakcji. Każda chata na północy (w Skandynawii :)) posiada własne naturalne jezioro. Tutaj, na północy Czech, musimy wykopać jezioro. A do tego potrzebny jest odpowiedni otwór.

Mamy dziurę w stawie. Musimy się jakoś upewnić, aby woda z niego nie wypływała. Folie rozciągające, to zawsze dzieło kilkudziesięciu rąk. Folia waży 400 kg.

A kiedy mamy już gotową folię, potrzebujemy wody do stawu. Jesienią często pada deszcz, więc czasami sam wychodzi z rynien. Czasami pomoże studnia lub straż pożarna.

Aby wszystko wyglądało pięknie, musisz wyłożyć brzegi drewnem i przygotować rzęsę dla roślin wodnych.